#ModaNaRelacje – Schowajmy smartfony i zróbmy coś razem!
Z tobą chce oglądać świat. Jestem taka szczęśliwa, kiedy bawisz się i zachwycasz się każdą dżdżownicą i trawką. Nie jesteś jeszcze świadom tego, co dobre a co złe, bo na wszystko patrzysz swoim wielkim sercem. Zbierasz kamyki z łąk, nie sącząc złych myśli o tym co „wypada” a czego nie wolno. Nie chcę, abyś każdego dnia tracił swoją niewinność. Baw się wszystkim, co cię otacza, kolekcjonuj muszelki i liście
Wiem, że nie masz żadnych złych zamiarów, kiedy demontujesz moją kosmetyczkę, czy zakładasz moje nowe okulary. Dla ciebie to zabawka jak inne. Rozumiem, że nie chcesz mnie zranić kiedy malujesz ściany moją pomadką. Czasem bywam poirytowana, myślę sobie – znowu w życiu mi nie wyszło. Tracę wówczas cierpliwość i staję się słaba. Zdarza się, że podniosę na ciebie głos i jest mi tak strasznie przykro. Kiedy jestem smutna, chcesz wziąć wszystko na siebie. Swoim zachowaniem pokazujesz mi gdzie jestem, co muszę jeszcze naprawić.
Kiedy obserwuję cię jak biegasz za piłką zaczynam rozumieć czym jest prawdziwa miłość i wolność. Czasem bacznie Cię obserwuję bojąc się, abyś nie upadł i nie zrobił sobie krzywdy. W pewnym momencie chcę cię powstrzymać, a ty myśląc, że to taka zabawa i uciekasz mi jeszcze szybciej i szybciej. Wiem, że te upadki są nieuniknione i muszę ci na nie pozwolić.
Kiedyś pójdziesz samodzielnie w świat. Pełno w nim będzie ostrych kantów, wysokich progów, które czasem mogą cię zranić. Moje przerażenie podcięło by ci skrzydła. Jesteś moim małym rycerzem i wiem, że czasem muszę pozwolić ci się wspiąć na najwyższe drzewo, abyś stał się pewnym swojej wartości mężczyzną.
Codziennie rozmawiam z tobą, bo wiem, że rozmowa jest jak chleb i woda. Nie pozwolę ci się zamknąć się w wirtualnym świecie. Chcę aby twój świat był duży i fascynujący a nie mały i za szkłem. Lubisz kiedy jestem obok. Chcę ci powiedzieć, że jesteś dobry, że możesz, że potrafisz. Kiedyś moje słowa staną się twoim wewnętrznym głosem. Jak cudownie, że jesteś. Przy tobie mogę być taka zwykła a ty i tak uznasz mnie za czarodziejkę.
Tekst – Dorota Pawelec
Foto – Anna Paśnik
Modele – Dagmara Gierczak, Krzyś Pawelec
MUA/Stylizacja – Ewelina Wadowska, Willa Różana
Stylizacja włosów – Edyta Szymańska, PLATINIUM
Bransolety – Mia boutique
Spódnica w kratę Bialcon, spódnica tiul Bialcon, body koronkowe ToNext, okulary HM Kombinezon River Island
Przyznam, że niezwykle trudno jest mi skomentować ten wpis. Bo tak do końca nie mam pewności, czego dotyczy: tytuł sugeruje coś zupełnie innego niż zawiera tekst właściwy. A i ten nie jest kierowany do czytelnika. A właściwie jest – tyle tylko, że do tego jednego, jedynego. Czytając ten wpis miałam wrażenie wkraczania w zbyt intymny świat relacji matka-dziecko. I poczułam się trochę nieswojo, jak podglądacz…
Cześć Karolino, tekst dotyczymy relacji matka-syn i nie daje konkretnych przepisów na to co można zrobić razem(tak jak sugerowałby tytuł) Chciałyśmy uchwycić to na zdjęciach. Pisany z poziomu uczuć, więc pewnie nie każdemu się spodoba. Pozdrawiam!
A to kompletnie nie chodzi o to, że mi się wpis nie podoba. Bo tak nie jest 🙂 Jest po prostu bardzo intymny dla mnie i życzyłabym każdemu takich relacji z dzieckiem. Moja uwaga dotyczyła jedynie trudności w skomentowaniu tak intymnego wpisu 🙂
Rozumiem 🙂
Zdjęcia super !!! Na prawdę dobra stylizacja na miarę XXI wieku 🙂