Zakochani w spokoju i miłości – jak medytacja wpływa na relacje?
Wszyscy marzymy o takich relacjach z bliską osobą, abyśmy chcieli wracać do niej do domu. Wszyscy też chcemy móc pielęgnować głęboką, serdeczną przyjaźń oraz mieć dość cierpliwości i empatii by troszczyć się o stosunki rodzinne.
To trudne.
Romantyczny ideał wymaga, aby relacje z partnerem zapewniły nam emocjonalny azyl, miejsce gdzie moglibyśmy się schronić i zaleczyć rany, które zadał nam świat. Większość ludzi pragnie spokojnego, pozytywnego związku, opartego na wzajemnym szacunku i empatii, jednak zbyt często związek pada ofiarą stresu, jakiego doznajemy w codziennym życiu. Jeśli mamy fatalny dzień w pracy, albo ciężką podróż do domu, albo zmagaliśmy się z napadem złości u dziecka, to spotykając się wieczorem z partnerem, nadal mamy włączone mechanizmy negatywnej reakcji. Badania pokazują, że w związkach stres jest zaraźliwy. Stwierdzono, że 40% osób doświadcza reakcji stresowej, jeśli zestresowany jest ich partner.
Ci, którzy medytują potrafią lepiej wyrażać swoje myśli i uczucia.
Uczenie mózgu umiejętności zachowywania spokoju, może w istotny sposób zmienić ten negatywny cykl. Liczne badanie wykazały, że medytacja może poprawić jakość naszych stosunków z ludźmi. Czy będą to relacje miłosne, czy rodzinne,czy koleżeńskie. Ci którzy medytują wyrażają się lepiej. Mają w sobie więcej empatii, lepiej radzą sobie ze stresem i przyznają, że są bardziej zadowoleni z życia i ze swoich relacji.
Z badań wynika też, że pary, które praktykują uważność,dostrzegają w swoich relacjach większą bliskość,akceptację i autonomię. Poczuciu łączności sprzyja także praktykowanie miłującej dobroci. Badania z 2007 roku wykazały, że uprawianie krótkiej medytacji miłującej dobroci natychmiast wzmacnia pozytywne uczucia wobec innych. Skorzystają na tym wszystkie relacje jakie nawiązujesz w życiu.
Uprawianie medytacji miłującej dobroci może zwiększyć także pociąg seksualny.
Matthieu Ricrd, buddyjcki mnich, który pisał wiele o szczęściu i uważności, podkreśla znaczenie spokoju w związku. Opisuje przeszkody,do których dochodzi, gdy górę bierze gniew. Kiedy ogarnia nas złość, nie możemy się od niej uwolnić. Wpadamy w zaklęty krąg,rozbudzajac w sobie wściekłość, za każdym razem, kiedy widzimy albo przypominamy sobie osobę, która nas złości. Uzależniamy się w ten sposób od przyczyny cierpienia. Problem polega na tym, że możemy tak silnie przyswoić sobie to negatywne nastawienie,że bierzemy je za obraz naszej relacji czy związku. Natomiast kiedy jesteśmy spokojni, łatwiej dajemy radę nawet z trudnymi i nieprzyjemnymi rozmowami cz nieporozumieniami.
Wszyscy wiemy, że mówienie podniesionym tonem, pogardliwe odzywki i urąganie nic nie przynoszą, mimo tonie potrafimy się od nich uwolnić. Reagując w ten sposób tracimy kontrolę nad naszym umysłem. Pozwalamy aby inicjatywę przejęło ciało migdałowate, odpowiedzialne za reakcje na bodziec. Jego celem jest zapewnienie nam przetrwania. Nasze ciało wchodzi pod jego wpływem w stan alarmowy. Wzrasta ciśnienie krwi, podnosi się tętno, napinają mięśnie. Wszystko to praktycznie uniemożliwia nam wysłuchanie drugiej strony, racjonalne myślenie i spokojne reagowanie.
Jeśli chodzi o emocjonalną stronę naszych relacji, korzyści wynikające ze spokojnego nastawienia są więc oczywiste. Co więcej, nacechowana większym spokojem ogólna postawa życiowa,może otworzyć drogę do lepszej więzi fizycznej. Seks tantryczny to inne określenie seksu uważnego. W technikach tantrycznych chodzi przede wszystkim o obserwowanie oddechu, poczucie bliskości i wrażenia zmysłowe. Odkryto, że uważność przynosi efekty w leczeniu zaburzeń seksualnych. Lori Brotto, profesor ginekolog z University of British Columbia, udowodniła w badaniach, że uważność może zwiększyć pociąg seksualny u kobiet z niskim libido i pomóc im bardziej cieszyć się seksem.
Ważne jest także, by nie zapominać o naszych przyjaźniach, zwłaszcza, że mogą trwać i wzmacniać nas w równym – jeśli nie większym – co relacje intymne. Z tych samych powodów, dla których uważność poprawia nasze stosunki z partnerem, może wspomagać przyjaźń. W rezultacie będziemy czerpać więcej przyjemności z relacji z partnerem i przyjaciółmi.
Uważność sprzyja nawet naszej gotowości do nawiązywania kontaktów i empatię wobec innych.
Dzięki naszemu spokojnemu nastawieniu, świat może stać się bardziej przyjaznym,bardziej pozytywnym miejscem.
MINDFULNESS DLA ZDROWIA JAK RADZIĆ SOBIE Z BÓLEM STRESEM I ZMĘCZENIEM
Praktyka uważności dla początkujących
Mindfulness. Żyj tu i teraz. Praktyka uważności dla każdego
Tekst – Magda Tatar
Ja zamiast medytacji powtarzam sobie jedno zdanie: Happy wife, happy life 🙂
Bardzo dobra sentencja! Nawet nieźle brzmi 😉
Super! Hasło przewodnie na 2017 😀
Fajny wpis, miło się go czytało 🙂
bardzo fajny post 😉