Dotyk jako pierwsza podstawowa potrzeba człowieka bez której umieramy
Masaż jest jedną z najstarszych terapii. Zastosowanie ma szerokie — można on być stymulacją ciała, pobudzeniem organizmu do lepszego funkcjonowania, leczeniem urazów, terapią dotykiem. Większość ludzi poddaje się masażowi głównie po to, by rozluźnić napięte mięśnie i pobudzić cały organizm. Ma on jednak o wiele szersze zastosowanie.
„Obyś zaznał spokoju.
Oby twoje serce pozostało otwarte.
Obyś poznał piękno swojej prawdziwej natury.
Obyś został uzdrowiony.” (Ewa Foley „Powiedz życiu tak”)
Niezaspokojona potrzeba dotyku nigdy nie umiera. Bo poprzez dotyk stymulujemy pewien odcinek układu nerwowego i za pośrednictwem receptorów wysyłamy informację do mózgu, gdzie wydzielają się neuroprzekaźniki odpowiedzialne za przyjemność. Mózg zaczyna się pławić w endorfinach i mamy uczucie dobrostanu. Jest to pierwsza podstawowa potrzeba człowieka.
Nie tylko dzieci lubią być przytulane i głaskane, ale kontakt fizyczny z kochającymi osobami odgrywa istotną rolę szczególnie w pierwszych miesiącach i latach życia. Wpływa on na kształtowanie się późniejszych satysfakcjonujących relacji społecznych.
U dzieci, które są często tulone i noszone, prawidłowo rozwija się sfera emocjonalna – zachowana jest równowaga między autonomią, eksplorowaniem świata a bliskością.
Ogromny wpływ dotyku obserwować można u wcześniaków, które często tulone i noszone szybciej rosną i przybierają na wadze. Noszenie w chuście czy dotyk „skóra do skóry” doceniane są coraz częściej przez wielu rodziców.
O jego leczniczych właściwościach wiedzą także terapeuci pracujący z dziećmi autystycznymi oraz z zaburzeniami czucia.
Dotyk to najbardziej naturalna forma wyrażania uczuć i autentyczny język miłości.
Jeśli brakuje Ci czułego dotyku polecam ci masaż co najmniej dwa razy w miesiącu.
Poznaj uzdrawiające skutki dotyku terapeutycznego wybierając najlepszą dla siebie formułę. Masaż wywołuje pozytywne zmiany w składzie chemicznym krwi pacjenta i w funkcjonowaniu mózgu, co potwierdza zapis EEG.
Możemy również zauważyć korzystne zmiany w układzie limfatycznym, rozluźnienie napiętych mięśni, przepływ energii w ciele.
Jest wiele różnych formy pracy z ciałem: holistyczna terapię pulsacyjną (pulsing), synchroterapia, masaż yumeoho, akupresura, masaż mauri, lomi lomi, technika Aleksandra Lowena, metoda Feldenkraisa oraz terapia czaszkowo-krzyżową.
Pulsing – leczenie rytmem
W wielu kulturach rytm był powszechnie stosowany w celach leczeniczych. Holistyczne pulsowanie polega na połączeniu pracy z ciałem według metod Wilhelma Reicha, na bioenergetyce Alexandra Lowena i pulsowaniu Curtisa Turchina.
Pulsing łaczy w sobie rytm i ruch. Ruch, stwarza życie; stagnacja to powolna śmierć. Pulsowanie stymuluje życie poprzez bezpośrednią pracę z rytmem, jednocześnie naturalnie usuwając stagnację. Metoda ta upowszechniana była przez osteopatę Tovi Browning, która twierdzi, że „jest to podróż , w czasie której każdy aspekt naszego życia ukazuje się nam z perspektywy akceptacji, bezpieczeństwa i łagodności”.
Jak wygląda sesja? Leżymy w ubraniu na łóżku do masaż u lub na podłodze. Trzymając pacjenta za nogi, biodra lub ręce, terapeuta kołysze jego ciałem w bardzo szczególny sposób, spójny z rytem bicia serca płodu w łonie matki (120-160 uderzeń na minutę).
W ten sposób u pulsowanego pojawia się stan „bycia w łonie”, czyli poczucia pełnego bezpieczeństwa, ochrony i wsparcia.
Pulsowanie jest też że jednym z najprostszych i najbardziej precyzyjnych sposobów diagnozowania blokad energetycznych w ciele, zanim rozwiną się one w schorzenie.
Źródła: Samouzdrawianie.pl, Ewa Foley: „Powiedz życiu tak”.