MOTYWACJA KLIENTA COACHINGU – RELACJA Z WARSZTATU ZORGANIZOWANEGO PRZEZ LUBELSKI ODDZIAŁ IZBY COACHINGU.
Ludzie często mówią, że nic nie trwa wiecznie. Motywacja jest jak miłość – aby żyła i dodawała skrzydeł należy ją podlewać, pielęgnować i codziennie karmić. Przy wyznaczaniu celu pojawia się ekscytacja, która może szybko zgasnąć w natłoku codziennych spraw, zwłaszcza gdy włączymy swój program sabotujący…
Zbliża się Nowy Rok, stawiamy sobie kolejne cele. Czy w roku 2015 zrobicie tak, jak zaplanowaliście? Aby Wam dodać otuchy, mam garść sprawdzonych w coachingu metod, którymi szkoliła 2 grudnia Monika Zubrzycka-Nowak w ramach Dyskusyjnego Klubu Coachingu zorganizowanego przez Oddział Lubelski Izby Coachingu. Istnieje kilka skutecznych sposobów na przezwyciężenie tego stanu błogiego lenistwa.
Wielu z Was prowadzącej przedstawiać nie muszę, ale dla tych którzy nie znają Moniki – jest ona właścicielką Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego – Szkolenia, współpracuje z najwybitniejszymi trenerami i twórcami nowoczesnych technik modelowania strategii ludzi sukcesu. Autorka programu Studium Coacha, które współprowadzi jako trener-coach i superwizor. Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Coachingu i Rozwoju, przewodnicząca Komisji ds. Akredytacji Izby Coachingu. Akredytowany coach i coach-superwizor Izby Coachingu, współautorka książek „Czym (nie) jest coaching. Prawdy i mity o coachingu.” oraz „Coaching zdrowia”.
Na warsztacie było nas dużo – interesujący temat i niezwykle energetyczna prowadząca – to okazja nie do przegapienia. Ćwiczyliśmy dobrani w pary i grupy kilkuosobowe, a ćwiczenia podzielone były na kilka modułów.
Po co Ci ten cel?
To bardzo ważne pytanie, które warto zadać sobie na samym początku. Po co i dlaczego chcesz to osiągnąć? Co dzięki temu zyskasz? Jak to wpłynie na Ciebie? Jak to wpłynie na Twoje relacje i otoczenie? Dobrze postawiony cel powinien opierać się na naszych wartościach, a zadaniem coacha jest m.in. sprawdzenie, czy klient znajduje się w odpowiednim miejscu i czasie, by go zrealizować. Co to znaczy? Powinien wspierać go w odkryciu prawdziwych potrzeb opartych na własnych wartościach.
Tworzenie wizji
Jak wyglądasz kiedy masz to, czego pragniesz? Jak się poruszasz, gestykulujesz, jak krąży energia w ciele? Kto Ci towarzyszy? Jakie wspierające przekonania są Ci potrzebne? Wizja to siła napędowa dla naszego celu, dlatego ważne jest, abyśmy skupili się na pozytywach i poradzili sobie z tym, co nas ogranicza. Tworząc wizję „wchodzimy w ten stan” bardzo szczegółowo zmieniając tym samym nasze wewnętrzne programy sabotujące.
W naszym życiu jest tak mało momentów, kiedy możemy oderwać się od logicznej sfery. Dlatego w coachingu z powodzeniem stosuje się metaforę, bajkę i rysunek, jako narzędzia do pracy z klientem. W bajkach zwykle chodzi o to, aby pozwolić sobie na marzenia i pracę z wyobraźnią, która pozwala spojrzeć na sprawy szerzej i pełniej. Bajka dostarcza drogowskazów, jakie bardzo często są potrzebne po to, aby odnaleźć się w świecie. Poza tym kreatywność to prawa półkula i to właśnie ona dostarcza nam najlepszych rozwiązań.
Dalsze ćwiczenia pozwoliły ustalić pierwszy krok, który wykonam, aby zrealizować swój cel. Jest to niezwykle ważne, aby nie było tak, że z dnia na dzień odkładasz swoje postanowienia i z czasem wpadają one do worka z napisem „na świętego nigdy” 🙂 Przewidywaliśmy, co mogłoby nam przeszkodzić w zrealizowaniu pierwszego kroku i jak można przygotować się na taką ewentualność, oraz kto może nas wspierać w realizacji celów.
Dzięki ćwiczeniom, które pokazała nam Monika, zrozumiałam, że jeśli nie liczyć momentów, kiedy lenistwo należy nam się jak psu buda – nic nie stoi na przeszkodzie w dążeniu do celu. A jeśli stoi, to nie lenistwo – problemem jest zbyt niska motywacja, źle sprecyzowany cel, albo brak odwagi do jego realizacji. Cokolwiek mógłbyś zrobić – uczyń to! Twój odwlekacz, sabotażysta i grono „dobrych doradców” pójdą sobie precz. Tego Wam życzę, już tak apropos witania Nowego Roku. Niech w Nowym Roku będzie jak najmniej pośpiechu, a dużo radości z każdego dnia – mglistego, słonecznego, zimowego, deszczowego. Cudownych ludzi i duuuużo miłości!
Za konstruktywnie spędzony czas dziękuję Monice Zubrzyckiej-Nowak, Karolinie Żmudzkiej (Lubelski Oddział Izby Coachingu) oraz wszystkim uczestnikom. Praca w grupie daje najlepsze efekty!